Bez mecenatu, kultura będzie usychać, a nie planować rozwój? Głos mecenas Grażyny Wódkiewicz

Mecenas Grażyna Wódkiewicz wzięła udział w dyskusji na temat relacji biznes-kultura. Została ona zainicjowana przez magazyn „Świat biznesu”, a udział w niej wzięli także: Adam Opatowicz, dyrektor Teatru Polskiego w Szczecinie, Andrzej Mielcarek, dyrektor Teatru Dramatycznego w Koszalinie Przemysław Hołowacz, dyrektor ds. rozwoju biznesu Grupy CSL. Firma ta jest odpowiedzialna za powołanie do życia Centrum Kultury Euroregionu Stara Rzeźnia.

 

Dyskusja w gronie przedsiębiorców, menadżerów i ludzi kultury odbyła się na łamach jesiennego numeru magazynu „Świat biznesu”.

Goście odpowiadali na trudne pytanie: Czy biznes jest wrażliwy na kulturę?

– Na stosunek między kulturą, a finansami patrzę historycznie. Już w starożytności był mecenat – mówi mecenas Grażyna Wódkiewicz.

– Oczywiście można powiedzieć: płacę podatki, więc niech Państwo dokłada do kultury, ale to zły sposób myślenia. Jako kancelaria od lat bezpłatnie pomagamy artystom czy fundacjom. Inna sprawa – na kulturę musimy znaleźć czas. Znam wiele osób, które mówią, że chętnie poszłyby do teatru, ale nie mają na to czasu. Wszystko jest zawsze kwestią organizacji. Znajdzie się czas na kulturę jeżeli się postaramy i znajdą się pieniądze na kulturę, gdy prowadzić będziemy racjonalne budżety – dodaje mecenas Grażyna Wódkiewicz.

Jakie porady dla ludzi kultury w kontekście budowania relacji z przedsiębiorcami ma mecenas Grażyna Wódkiewicz?

– Uważam, że trzeba indywidualnie wychodzić do firm. Bezpośrednie spotkania powodują, że osoby czują się zobowiązane. Zaproszenia na wernisaże, na występy, na spektakle. Więcej otwartości. Należy tą otwartość szerzyć już wśród studentów – dodaje ekspertka.

W wywiadzie mecenas Grażyna Wódkiewicz wspomniała także o przedsiębiorcach, którzy angażują się w rozwój kultury w Szczecinie i na Pomorzu Zachodnim.

– Pani Laura Hołowacz chodzi na wszystkie ważne i ciekawe wydarzenia kulturalne. Jest nie tylko mecenasem kultury, ale i koneserką i uczestniczką wydarzeń artystycznych w naszym regionie. Za stworzenie takiego miejsca jak Stara Rzeźnia należy jej się wielki hołd – mówiła mecenas Grażyna Wódkiewicz.

POLECAMY NAJNOWSZY NUMER ŚWIATA BIZNESU I CAŁY ARTYKUŁ:

https://www.swiatbiznesu.com/?p=236

Na Górę