Jedną z klientek Kancelarii Wódkiewicz & Sosnowski jest Pani Karolina. Jej historia jest warta przytoczenia, bo w systemie szczepień przeciwko COVID-19 powstała luka, która niestety pomija takie historie, jak ta przytoczona przez Panią Karolinę. Jak się okazało – z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć – nasza klientka jest ofiarą NOP, czyli Niepożądanego Odczynu Poszczepiennego. Jej życie w ciągu kilku dni zmieniło się nie do poznania, a efekty szczepienia uniemożliwiają jej podjęcie dalszej pracy. Jak mówią przedstawiciele naszej kancelarii sprawa jest skomplikowana, bo Rząd obiecywał ustawę o odszkodowaniach dla osób poszkodowanych. Ustawa jest, ale w żaden sposób nie satysfakcjonuje chorych.
Zakrzepica wystąpiła po drugiej dawce szczepienia
– Byłam osobą zdrową, nie chorowałam na nic. Chciałam się zaszczepić, żeby troszczyć się o dzieci. Sama z siebie nie byłam pewna czy to konieczne – tak o swoim szczepieniu mówi Pani Karolina. Pierwszą dawkę szczepienia szczecinianka przyjęła w połowie maja. Trzy tygodnie później zaczęła odczuwać niedowład w rękach. Ortopeda powiedział, że to prawdopodobnie zespół cieśni nadgarstka. Ból jednak nie ustępował, a nawet poszerzał się. Badania nie wykazały żadnych zmian. Po przyjęciu drugiej dawki szczepienia sytuacja kobiety stała się dramatyczna.
– Po dwóch dniach zrobiły się wielkie, obrzmiałe guzy pod kolanami. Zrobiłam szybko badania i okazało się, że w obu nogach jest zakrzepica. Chirurg naczyniowy odesłał mnie na Pomorzany. Badania pokazały wysokie próby wątrobowe i wysokie badania kinazy w organizmie – relacjonuje kobieta. – Przed szczepieniem nie miałam żadnej wiedzy na temat ryzyka zdrowotnego. Czytałam o niej, ale nie spodziewałam się, że powikłania mogą mnie spotkać. Chodziłam na fitness, jeździłam na rowerze, byłam sprawną kobietą, pracującą w hali magazynowej. Nie byłam sportowcem, ale byłam sprawną kobietą. Od pół roku jestem prawie inwalidką, moje nogi czasem nie chcą współpracować, a nawet jak widzę czasem poprawę, to potem przychodzi pogorszenie. Jak mam w takiej sytuacji wrócić do pracy? – mówi Pani Karolina.
Czy mieszkanka Szczecina jest pewna, że jej przypadłość to efekt szczepienia? – Byłam zdrowa, a nagle po szczepieniu nie mogę podnieść rąk do góry. W szpitalu sugerowano, że może to kwesta podróży kilkugodzinnej samochodem czy innych rzeczy. Jak po prostu czułam, że to nie jest moje ciało. Żaden z lekarzy w szpitalu nie powiedział, że to NOP. Zrobiono mi badania pod kątem zakrzepicy i wykluczono, że mam do tego dyspozycje genetyczne – dodaje Pani Karolina.
Prawnicy: sytuacja jest ewidentna
Sprawa Pani Karoliny jest skomplikowana, bo mimo, że pandemia COVID-19 trwa już blisko dwa lata, a proces szczepień trwa ponad rok to wciąż nie ma regulacji prawnych zakładających odpowiednie rekompensaty dla osób, które zachorują po zaszczepieniu.
– W mojej ocenie jest to sytuacja ewidentna, możemy mieć do czynienia z NOP. Pani Karolina to aktywna kobieta, mama dwójki dzieci, osoba, która nie miała problemów zdrowotnych. Systematyczne badania, brak chorób genetycznych, ewidentnie jest związek przyczynowo skutkowy między chorobą, a szczepieniem. Pani Karolina po prostu miała pecha – mówi mec. Grażyna Wódkiewicz, wspólnik w kancelarii Wódkiewicz & Sosnowski.
Nasza kancelaria podjęła konkretne działania: – Wezwaliśmy przedstawicieli Skarbu Państwa o odszkodowanie. Usłyszeliśmy, że mamy zwrócić się do Rzecznika Praw Pacjenta i czekać na ustawę, która będzie informować o rekompensatach. Opublikowana 12 stycznia w Dzienniku Ustaw Ustawa nie satysfakcjonuje w żaden sposób osób chorych– mówi mec. Grażyna Wódkiewicz. – Warto dostrzec opieszałość ustawodawcy oraz fakt, że do procedury oceniania podejrzeń niepożądanych odczynników poszczepiennych zaangażowano Rzecznika Praw Pacjenta. Należy spodziewać się długich procedur, które mogą okazać się zupełnie nieefektywne na koniec postępowania. Proszę o zwrócenie uwagi, iż świadczenie kompensacyjne jest wprost proporcjonalne do ilości dni pobytu w szpitalach. (min. 14 dni) lub też wystąpienie wstrząsu anafilaktycznego. Po spełnieniu odpowiednich warunków dodatkowe świadczenie po hospitalizacji na dalsze leczenie lub rehabilitację przeznaczona jest rażąco niska kwota 10.000 zł – mówi mec. Wódkiewicz.
NOP – statystyki ogólnopolskie
Ogółem do dnia 15 stycznia 2022 r. zarejestrowano 17 528 Niepożądanych Odczynów Poszczepiennych (NOP) i Niepożądanych Zdarzeń Medycznych, natomiast wykonano łącznie 49 264 863 szczepień. Niepożądane Odczyny Poszczepienne i Niepożądane Zdarzeni Medyczne występujące w okresie 30 dni po szczepieniach stanowią ok. 0,05% całości wykonanych szczepień.