Wnioski z audycji są następujące – wiele przepisów dotyczących pracy zdalnej, zostanie zweryfikowanych w tzw. „praniu”. Eksperci obecni w audycji Radia Plus nie mieli wątpliwości, ze uregulowanie pracy zdalnej w Kodeksie Pracy było konieczne. Nie brakuje jednak opinii, że w wielu przypadkach regulacje są bardziej teoretyczne niż praktyczne, a pracodawcom będzie ciężko zweryfikować np. zużycie energii czy kontrolować pracę pracowników w domu.

Gościem magazynu reporterów Radia Plus „W rytmie wydarzeń” był mec. Marek Jarosiewicz, wspólnik w kancelarii Wódkiewicz & Sosnowski oraz Łukasz Żak (ekspert rynku pracy, Związek Pracodawców Pomorza Zachodniego). Rozmowę prowadził red. Michał Kaczmarek. Podcast z audycji jest już do odsłuchania.

Zmiany w Kodeksie Pracy zostały podzielone na kilka etapów – pierwszy, dotyczący pracy zdalnej wszedł w życie 7 kwietnia.

– Co najmniej kilka zapisów może budzić emocje. Najwięcej mówi się na pewno o kosztach zużycia energii czy kosztach telekomunikacyjnych. Ustawodawca trochę wylał dziecko z kąpielą. Jest tutaj wiele elementów administracyjnych i rozliczeniowych, a relatywnie małe korzyści dla pracowników. Nie ma więc nic dziwnego, że przedsiębiorcy mogą się trochę zniechęcać do pracy zdalnej. Pracodawcom zabiera się trochę możliwość kto może przechodzić na pracę zdalną, czy można to robić, czy to się opłaca czy nie opłaca – mówi mec. Marek Jarosiewicz.

Ustawa daje przywilej możliwości korzystania z pracy zdalnej np. kobietom w ciąży czy osobom wychowującym małe dzieci. Tutaj jednak występować będą oczywiste wyjątki, co według niektórych może być dyskryminujące dla pewnych grup zawodowych.

– Budzi to już konflikty. Przepisy mówi, kto może złożyć wiążący wniosek o prace zdalną, ale.. pracodawca może odmówić. Musi wówczas pisemnie udowodnić, że pracownik jest mu niezbędny na miejscu, a jego nieobecność czy praca zdalna będzie uniemożliwiała mu wykonywanie obowiązków. Cała „zabawa” sprowadza się do tego, że powstają spory dotyczące kryteriów rodzaju pracy i organizacji w danej firmie. Oczywiście wyobrażamy sobie, że w przypadku pracy w handlu, transporcie czy w fabryce wykonywanie pracy zdalnej będzie niemożliwe „na życzenie”, ale w urzędach czy korporacjach owszem. Wówczas może dochodzić do konfliktów między pracownikami, a pracodawcami – mówił mecenas Marek Jarosiewicz.

Ekspert naszej kancelarii podczas audycji mówił także o tym, że marzec był czasem tworzenia w firmach wielu nowych regulaminów organizacyjnych.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji:

https://www.radioplus.pl/szczecin/wszystko-co-musicie-wiedziec-o-pracy-zdalnej-aa-fbMS-AQTz-bZCr.html